"Małe kłamstwa wybacza się łatwo, duże - z trudem. Prawdy nie wybacza się nigdy."
Przecież życie to nie kłamstwo (chyba niestety). Nie potrafię wybaczyć pewnych rzeczy... Dlaczego? Okazało się, że potęga żalu jest ogromna. Jeśli to co się kiedyś stało, WSZYSTKO co się kiedyś stało jest prawdą to nie jestem w stanie tego wybaczyć. Już tyle czasu minęło a ja nadal nie mogę zapomnieć. Nie mogę zrozumieć.
Nie wiem czy chce żeby tak wyglądało moje życie... Takie proste... Praca, dom, nauka... Boję się ze to wszystko będzie dla mnie niewystarczające... że to wszystko będzie za mało.
A tu kwintesencja miłości ... tak po prostu...