piątek, 30 grudnia 2011

Coś w tym jest

Trzeba przeżyć ból - by opisać cierpienie.

Trzeba dotknąć nieba - by rozkosz zapisać.

Trzeba stracić nadzieję - by cenić złudzenia.
Trzeba przeżyć wczoraj - by obudzić się dzisiaj.
Trzeba najpierw zgubić - żeby zacząć szukać.
Trzeba być samemu - by cenić we dwoje.
Trzeba zamknąć drzwi - żeby ktoś zapukał.
Trzeba się zapytać - by ktoś wskazał drogę.
Trzeba poznać brutalność - by docenić tkliwość.
Trzeba przestać bywać - by znów odczuć bycie.
Trzeba przeżyć romans - by rozpoznać miłość.
Trzeba najpierw umrzeć - by rozpocząć życie....


Coś w tym jest ...

wtorek, 27 grudnia 2011

Dziękuję

Czuję się jakby świat staną w miejscu i jak by przez chwilę MUSIAŁ być spokój. 
Niby nic się nie stało a sprawiłeś że sie uśmiecham.
Dziwne ... w jednej chwili robisz mi wodę z mózgu i nawet wierze w to ze będzie dobrze :)
Jesteś dla mnie ważny !
I to co zrobisz albo czego nie zrobisz szybko tego nie zmieni !!! 
Dziękuję !!



:*

Jest dobrze :)

,,A ty się temu nie dziwisz
Wiesz dobrze co byłoby dalej
Jak byśmy byli szczęśliwi 
Gdybym nie kochał Cię wcale''



Już dawno nie byłam taka spokojna... Już dawno mi nie było tak błogo. Dziękuję :)
Nareszcie myśl o tobie nie przyprawiała mnie o nieprzyjemny ból brzucha.
 Jest mi dobrze :)
Dawno nie czułam się tak jakby wszystko było na swoim miejscu.
Jakbyśmy my byli na swoim miejscu. 

niedziela, 25 grudnia 2011

...

Siedząc w ciemności okryta płaszczem rozpaczy ...
Nie trudno dostrzec że to co się dzieje jest nie na moje siły ...
Próbowałam być miła ... przeprosić ... Zrobiłam straszny dym w domu tylko po to żeby się z tobą spotkać , nie wyszło ... Za to w domu wszyscy mnie wyśmiali że tak chcę sie poświęcać ... ze za zewnątrz nic nie pokazuje (jak bym była ze skały) a w środku tak się rozpadłam ze już prawie mnie nie ma. Tak ciężko mówić o swoich uczuciach ... nawet pisać ... to nie przyjemne jeśli wiesz ze ta druga osoba nie czuje tego co ty ale z nadzieją pisałam słowa  ,,jesteś dla mnie ważny'' nie ,,kocham cię'' nie ,, tęsknię'' tylko jesteś ważny. Twoje milczenie było gorsze niż napisanie ,,mam cie w dupie''. 
Codziennie mi sie śnisz ... już powoli mam cie dość ale zasypiam z uśmiechem na ustach ze Cie spotkam... będziesz taki ciepły i dobry ... a takiego ciebie teraz potrzebuję. Nie wymagałam cudu. Chciałam szacunku. Liczyłam na tęsknotę. Marzyłam o cieple i potrzebie. Ale chciałam szacunku! 




piątek, 23 grudnia 2011

To przykre...

Popełniam błędy ... jak każdy. Nie jestem idealna, mylę się ! To wszystko było jak zły sen i trwało znacznie za długo, niszczyłam się od środka, próbowałam na siłę sobie wmówić ze cię nie kocham że już nie jesteś mi potrzebny, męczyłam się przy tym niesamowicie  ale przez ten czas trochę sobie uświadomiłam. Rzadko przepraszam i szczerze to tego nie potrafię. Próbowałam Ci uświadomić że czuję się tak jakbyś sie mnie wstydził ale ty albo tego nie zrozumiałeś albo za wszelką cenę próbowałeś nie zauważyć. To było bardzo przykre. Chyba nie potrafisz sobie wyobrazić co musiałam czuć. Zdenerwowałam się gdy nie dostałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie i poczułam sie jak bym nie była dostatecznie ważna lub godna zaufania by mi sie zwierzać ... Pisze to bo mam mam nadzieję że to przeczytasz ... Próbowałam uporządkować coś co wydawało mi się tylko nie poukładane ... gdy się zagłębiłam znalazłam niezły syf ... Tyle się męczyłam... A gdy Ci powiedziałam powód dzięki któremu postanowiłam się wycofać to się roześmiałeś ... może to nie była prawda ale tyle czasu się męczyłam żebyś po tygodniu sie zaśmiał ... Gdy powiedziałam ze nie chcę żebyś mnie dotykał tak po prostu sobie odszedłeś ... to było przykre ... poczułam sie upokorzona ... nie obeszło cie nawet co mnie boli na tyle ze nie chcę z tobą rozmawiać ... W głowie miałam jedynie chęć pobiegnięcia za tobą ale szybko sie oprzytomniłam ze skoro nawet cie to nie obeszło to po co będę sie jeszcze bardziej pogrążać... zły sen ! I takie przykre uczucie które przez ten cały czas mi towarzyszyło ...Gdy nagle mnie opuściło poczułam ulgę ale i wielkie ogromne zmęczenie. Dziś jak idiotka czekałam na sms ... na cóż . Nie zasłużyłam sobie. Ale nie zasłużyłam sobie również na to by robić mi wodę z mózgu nazywając naszą relację przyjaźnią gdy tak naprawdę w rezultacie nie mogę wymagać najprostszych podstawowych rzeczy takich jak zaufanie, poznanie twoich znajomych, potrzebę rozmawiania ... 



poniedziałek, 19 grudnia 2011

Słowa które zmieniły wszystko...

Od Ciebie ?? Nie chce już nic !! Nauczyłam sie jak mam żyć !! Unikać cie za wszelką cenę i zapomnieć o twoim istnieniu. Mój umysł Cię wyparł.... Lecz serce w nocy Cię wpuszcza do głowy i widzę twoja twarz ... Tylko mnie przytulasz a to zbliżenie jest tak intymne że płacze Ci w rękaw bo tak bardzo tęsknię. Gdy budzę sie rano to zabawa zaczyna sie od nowa. Trzeba Cię schować głęboko w sercu byś nie męczył mnie przynajmniej w dzień. Nie chcę o tobie myśleć !!! Widziałam Cię dziś w szkole. Uciekłam. Jak zwykły tchórz. To przykre ale nie potrafię! Nawet szukałam dość racjonalnego powodu mojego bólu i nieograniczonych pokładów wściekłości. Znalazłam... i okazało sie ze nie jesteś choć w połowie taki za jakiego Cie uważałam. Myslałam ze jestem ważna, myślałam ze mnie potrzebujesz ... to że tak nie jest nawet w połowie tak mnie nie zraniło jak fakt o którym dowiedziałam sie później. Chce wyrzucić wszystko co czułam . Posklejane i zdeptane emocje (o które tak delikatnie sie troszczyłam) Chcę wykończyć, dobić i zostawić. A kartkę z twoim imieniem spalę z uśmiechem na ustach  !


niedziela, 18 grudnia 2011

Już nie !!!

To nie jest tak ze nie mam serca ... ukrywam je by nie dać go zadeptać , tak jak mojej miłości . Nic nie jest juz realne. Nic juz nie istnieje. Jeden dzień bez ciebie. Dwa dni bez ciebie i czas leci ... telefon do ręki wzięłam ze 100 razy. Nawet znajduję Cię z kontaktach ale co ci powiem ?? Nie mam siły z tobą rozmawiać. Nie wiem co miałabym Ci powiedzieć. Myślałam ze z czasem dzwonienie do Ciebie stanie sie rzeczą naturalną. Ale nic juz nie jest naturalne. Dławię sie w sobie i nikt mi nie potrafi pomóc. Czasem nie potrafię sobie poradzić. Czuję ze coś jest nie tak. Kiedyś myślałam to zwykłe gadanie o tym jak to kogoś boli serce. Poczułam to ... naprawdę. Uciekam sie do tego by przed snem powiedzieć sobie jak bardzo Cie nienawidzę i wiesz co ?? Śnisz mi sie !! Mam Ciebie dość !! Nie umiem żyć bez Ciebie ale z tobą jest równie ciężko. Czuje ze jest we mnie dziura którą za wszelką cenę wypełnię. Nie chcę Ciebie !!! I mam nadzieje ze kiedyś będę miała kontrole nad tym co czuje i co sie we mnie dzieje bo jeśli nie to zwariuję. 

Daj mi czas


Znalazłam kiedyś miłość 
Miała gorzki smak wole nie pamiętać
Zamknąć się na klucz
Bo wszystko przypomina
Chcę poskładać sobie świat
Chce zapomnieć daj mi czas

Nie znikaj w deszczu moich łez
Daj mi czas
Przeczekaj pierwszy śnieg
Daj mi czas
Zaczekaj na mój znak
Daj mi czas dla siebie 


sobota, 17 grudnia 2011

Zmiany

Zastanawiam się nad zmianami 
byłabym wdzięczna gdybyś powiedział jak to widzisz ... 
bo ja już jestem zmęczona ...
 nie wiem jak ty ale ja mam dość chodzenia dookoła 

Czas na zmiany !!!


Człowiek w lustrze

Niejeden z nas czasem robi jakiś błąd 
Czasem się zdarzy dwa razy pod rząd 
Ufa tym co nie warci ufania
Kocha tych co nie warci kochania 



***



Zamierzam dokonać zmian raz na zawsze w swoim życiu
(....)
Zaczynam od człowieka w lustrze
Proszę go by zmienił swoje poczynania
I żadne inne przesłanie nie mogło być jaśniejsze
Jeśli chcesz uczynić świat lepszym miejscem
Spójrz na siebie i wtedy dokonaj zmian
(...)
Głęboko zraniona wierzba, czyjeś złamane serce
I rozmyte marzenia
Podążają za wzorem na wietrze
Bo nie mogę znaleźć miejsca dla siebie
Dlatego zaczynam od siebie



Man in the mirror


piątek, 16 grudnia 2011

Piękne zdanie ...

,,Jeśli on jest ważny dla Ciebie i Ci robi przykrości to przez niego TYLKO cierpisz  ''

Twoje słowa użyte przeciwko niemu ... To śmiesznie wygląda jeśli się wie ze ty to napisałeś ... a użyte do twojej osoby to już nie jest tak genialne zdanie ??
A jakże trafne :( 


Pozdrawiam serdecznie !!!

Przepraszam

Teraz gdy już nie jestem godna zaufania MUSZĘ zacząć od nowa ... Wcale nie pod groźbą ... chce zacząć bo jest to potrzebne też mi ... zawiodłam - nie chciałam, zraniłam - nie miałam. A teraz przede mną stoi mur który muszę przeskoczyć ... I sprostam zadaniu !!!!! Jestem tego pewna !!! I przepraszam wszystkich których zawiodłam bo nie chciałam !!!!
Przepraszam
P r z e p r a s z a m
 P R Z E P R A S Z A M 


Wyjdę z mojego ukrycia ... stanę sie twarda ... zapomnę o chwilach w których miękły mi kolana... będę zimna !! Niedostępna nie tylko dla Ciebie ... będę wredna i zlekceważę każde uczucie które sie wtargnie po omacku. Nie pozwolę sobie na odczuwanie gwałtownych uniesień , nagłych upadków czy mdlącego zauroczenia . Zapomnę ze kiedyś potrafiłam kochać !!
I stanę się taka o jaką proszą inni !





poniedziałek, 12 grudnia 2011

Evanescense - broken

I wanted you to know I love the way you laugh
I wanna hold you high and steal your pain away
I keep your photograph; I know it serves me well
I wanna hold you high and steal your pain

'Cause I’m broken when I’m lonesome
And I don’t feel right when you’re gone away
You've gone away, you don't feel me, anymore

The worst is over now and we can breathe again
I wanna hold you high, you steal my pain away
There’s so much left to learn, and no one left to fight
I wanna hold you high and steal your pain

'Cause I’m broken when I’m open 
And I don’t feel like I am strong enough
'Cause I’m broken when I’m lonesome
And I don’t feel right when you’re gone away

'Cause I’m broken when I’m open
And I don’t feel like I am strong enough
‘Cause I’m broken when I’m lonesome
And I don’t feel right when you’re gone away

'Cause I'm broken when I'm lonesome
And I don't feel right when you're gone away
You've gone away
You don't feel me here anymore





czwartek, 8 grudnia 2011

Myślę

Często myślę o Tobie ... i gdy brak mi miłości to nagle pojawia się tyle osób które ją ode mnie chcą a ja nikomu jej nie mogę dać ... Nikogo nie mogę naprawdę pokochać ... To przykre... Nawet nie wiem czy mogłabym być z Tobą  ...teraz ... 

Nagle odezwały się stare miłostki ... Jakby się wszyscy zmówili, że teraz chcą zrobić mi papkę z mózgu ... (całkiem świetnie im to idzie ) GRATULACJE !!! Tyle ze ja już jestem zmęczona tymi nagłymi ''niespodziankami''. Jakie to miłe że pisze do mnie chłopak z którym chciałam podbić świat po czym wylałam przez niego morze łez. Był moim ideałem ... BYŁ... Okazał się dupkiem przez którego płakałam całe 2 lata. Wyleczyłam się to po co do mnie pisze ???


I want someone to love me
For who I am
I want someone to need me
Is that so bad ?
I wanna break all the madness
But it’s all I have
I want someone to love me
For who I am




Ja tylko chcę być szczęśliwa ... PROSZĘ !!!!



środa, 7 grudnia 2011

kilka głębszych myśli Meredith...

Nie wszystkie rany są powierzchowne, większość ran jest głębsza niż nam się wydaje. Nie widać ich gołym okiem. Są też rany, które nas samych zaskakują. Najważniejsze, by każdą ranę dokładnie zbadać i znaleźć prawdziwą przyczynę urazu, a kiedy się znajdzie, trzeba za wszelką ceną wyleczyć przyczynę.


Wiele osób nie wie, że mamy w polu widzenia tak zwaną plamkę ślepą. Są rzeczy, których po prostu nie widzimy. Sęk w tym, że czasem nie widzimy rzeczy, których naprawdę nie można ignorować. Czasem dzięki plamce ślepej nasze życie jest wesołe i promienne.


Kiedy przychodzi co do czego, wszyscy chcemy mieć kogoś bliskiego. Udajemy, że trzymamy dystans i że nie zależy nam na nikim. Kupa bzdur. Sami wybieramy sobie swoich bliskich, a kiedy już wybierzemy (...), trzymamy się w pobliżu. Bez względu na to, jak skrzywdziliśmy te osoby, warto dbać o tych, którzy z nami zostają, tylko o tych. Choć niektórzy są za blisko. Zdarza się jednak, że potrzebujemy, by ktoś naruszył naszą prywatność.


Chwytamy się każdej nadziei. Sięgamy w nicość i czasem wbrew wszystkiemu, wbrew logice udaje nam się ją schwycić.


Wmawiamy sobie, że rzeczywistość jest lepsza. Wmawiamy sobie, że byłoby lepiej, gdybyśmy nigdy nie marzyli, ale najsilniejsi, najbardziej zdeterminowani z nas trzymają się swoich marzeń. Albo przychodzi nowe marzenie, którego nie braliśmy pod uwagę. Budzimy się i odkrywamy, że mimo wszystko jest nadzieja. I jeśli mamy szczęście, uświadamiamy sobie wbrew wszelkim przeciwnościom, wbrew życiu, że prawdziwym marzeniem jest móc w ogóle marzyć.


Tylko jedno w życiu jest pewne poza śmiercią i podatkami. Nieważne, jak bardzo się starasz, i tak będziesz popełniać błędy. Ktoś będzie przez ciebie nieszczęśliwy, ty też będziesz cierpieć. Jeśli chcesz, by przestało boleć, możesz powiedzieć tylko jedno.(...) prawdę.





wtorek, 6 grudnia 2011

Strach


Czasem boje sie że jak nadejdzie czas gdy ktoś pokocha mnie tak jak ja teraz Ciebie  i jeśli będzie godzien bym odwzajemniła jego uczucie to nie będzie we mnie już nic co da się pokochać i ja nie będę miała czym kochać. Bo w mojej piersi będzie popiół po czymś co kiedyś biło tylko dla Ciebie !!!


Kłamstwa ... 
przepiękna rzecz... potrafi zranić człowieka ... potrafi zabić człowieka ...
Zabiera nadzieję ale i ją daje (złudną ,niepotrzebną nadzieję)
Ludzie babrają się w kłamstwach jak w błocie.
Obłudni , zakłamani .
Bo lepiej poznać prawdę (nawet ta najgorszą) 
niż topić się bez świadomości
 <bez możliwości prośby o pomoc>
W swoich pięknych i przekolorowanych kłamstwach!


NIE PORÓWNUJ SIĘ DO SZAREJ MASY BO JESTEŚ INNY !!!
(wyjątkowy , jedyny , kochany)


-Jak o tobie myślę , nie czuje motylków w brzuchu ....
-To znaczy że zaczyna się miłość !!!

wspomnienie

Jeden obraz mam w pamięci :
Kucasz przy motorze i 'coś' naprawiasz ... stoję i obserwuję.
 Choć zajęcie dość nudne czułam ze mogłabym tam stać wieczność ... po prostu patrząc na Ciebie. 
Wtedy sie obróciłeś i uśmiechnąłeś się do mnie w taki sposób ze zmiękły mi kolana ... 
Może sobie wmawiam ale widzę radość w twoich oczach. 
Powietrze wokół nas jest lekkie. Atmosfera jest przyjemna a ja wciąż odtwarzam moment w którym się obracasz i wykrzywiasz usta w grymasie przez który nie umiem racjonalnie myśleć.



Jesteś architektem moich snów, projektem uśmiechu, 
wynalazcą szczęścia <3



Pociągnę za spust ... zastrzelę MIŁOŚĆ
(ale jeszcze nie dziś)


Albo będziesz mnie kochać albo powiem mamie !!!!!



Bo jednym zdaniem potrafisz mnie umocnić w przekonaniu
 ze MY kiedyś będziemy ... 


Już nie tonę w twoich oczach i nie zatapiam się w uśmiechu ... 
(nauczyłam się żyć przy tobie bez zbędnego zamętu)




poniedziałek, 5 grudnia 2011

...

I chcę doprowadzić Cie do takiego stanu ze to ty przyjdziesz z podkulonym ogonem 
do mnie prosić o wybaczenie a ja ze słodka minką podejdę do mojego nowego chłopaka
 słodko go pocałuje i z uśmiechem na twarzy powiem CI ,,spadaj''
 i wtedy to ty będziesz płakał całą noc i tęsknił za mną cholernie !
 Będziesz czuł ze popełniłeś błąd a mnie już nie będzie ...


Byłam dobra i zła , uprzejma i cyniczna , wyjątkowa i codzienna . Żadnej mnie nie zechciał.


Słysząc dźwięk wiadomości 
Optymistka: To na pewno ON napisał że mnie kochał <3
Pesymistka: To na pewno On napisał że mnie nienawidzi :(
Realistka : Co kurde !!! znowu dostałam BMW ?!?!

Dla Ciebie to nic nie znaczy ale dla mnie głupia rozmowa z tobą jest warta WSZYSTKIEGO !!

Bo sama nie wiem czy nie widzę Cie ostatni raz 


Zaczynam mieć wszystko w dupie ... to chyba dobrze ...prawda ??


Ciężki charakter, wiem, mam z natury
Ale chcę wierzyć w słońce, nie chcę już wierzyć w chmury

Może tą duszę uwolni śmierć, nie wiem
Czuję, to ciało jest dla niej więzieniem
Wyrzuty sumienia, a po nich szczerość
Walka ze sobą z dnia wczorajszego
Modlę się o to, chociaż nic nie pomoże
Gdy przeznaczenie w parszywym humorze
Zacząć od zera, zepchnąć w niepamięć
Wszystkie problemy zamurować w ścianie
Ten tren jak ty nie mogę przestać nucić
Zły sen, z którego chcę się obudzić

Gdyby za to mi płacili miałbym królestwo
Wiesz co? sam oszukuję się tak często
Znów w lustrze nie poznaję swojej twarzy
Niebo ma kolor sińców pod oczami
Czy do księżyca powinienem wyć?
Nie powiem, że nie stało się nic
A jak nie ty, to kto mi został?
To całe życie, jak słona kropla



czwartek, 1 grudnia 2011

Przyjaciele


Od przyjaciela wymaga się dużo ... <bo przyjaciel ma prawo>
Jeśli się coś od kogoś wymaga to znaczy ze dana osoba jest dla nas dużo ważniejsza niż ludzie od których się nie wymaga .

Dziękuję Wam że jesteście :***

Wasze wsparcie jest dla mnie bardzo ważne ... 

Kocham was :***



środa, 30 listopada 2011

Dziękuję ;*

Michał ... dziękuje Ci :) dzięki tobie zrozumiałam ze ludzie którzy są dla mnie ważni szanują mnie i... ze mogę być kochana przez ludzi którzy w moich oczach są wielcy i którzy potrafią akceptować mnie ze wszystkimi moimi wadami i zaletami . Naprawdę ... dopiero teraz zrozumiałam ile jestem dla nich warta i jestem szczęśliwa :) Ciebie też szanuję i akceptuję mimo tego jakie masz o mnie zdanie bo ZAWSZE będziesz dla mnie kimś ważnym.  


Tak...

Najwspanialsza rzecz na świecie ... usłyszeć Cię z samego rana :* 
~ Bezcenne ~

,, I przychodzi taki czas, kiedy uświadamiasz sobie ze ktoś jest dla ciebie wszystkim ''


wtorek, 29 listopada 2011

,,Miasto Kości'' - cytaty


Fajne cytaty z ,,Miasta Kości'' i nie tylko :P

- Wiesz, jakie jest najgorsze uczucie, które potrafię sobie wyobrazić? - zapytał.
- Nie.
- Nie ufać osobie, którą się kocha najbardziej na świecie.


"Miłość czyni nas kłamcami (...) Skłam dla mnie."


"- Jesteś moją siostrą - rzekł w końcu. - Moją siostrą, moją krwią, moją rodziną. Powinienem cię chronić - zaśmiał się bez krzty wesołości - chronić przed chłopcami, którzy pragną robić z tobą to, co ja bym chciał."


"- Twoje miasto zostało zaatakowane. Czary ochronne przestały działać, ulice roją się od demonów, a ty chcesz wiedzieć, dlaczego do ciebie nie zadzwoniłam?
Alec zacisnął zęby.
- Tak, chcę wiedzieć, dlaczego do mnie nie zadzwoniłeś.
(...)
- Jesteś idiotą.
- To dlatego do mnie nie zadzwoniłeś? Bo jestem idiotą?"


"Kocham cię i będę kochał aż do śmierci, a jeśli potem jest jakięś życie, wtedy też będę cię kochał."


" - Wiesz, co mi dał na dziewiąte urodziny? Pokazał mi, że na plecach człowieka jest miejsce, gdzie, jeśli zatopisz tam ostrze, przebijesz serce i jednocześnie przetniesz rdzeń kręgowy. A ty co dostałeś na dziewiąte urodziny, aniołku? Ciasteczko?" 


"- Robienie właściwych rzeczy dlatego, że się kogoś kocha, czasami jest beznadziejne."


"- Clary - domyślił się. - Prawie zapomniałem. Jesteś w niej zakochany, tak? Kazirodcze popędy omal cię nie zabiły. Szkoda, że nie wiedziałeś, że ona nie jest twoją siostrą. Mogłeś spędzić z nią resztę życia, gdybyś nie był taki głupi. (...) Ona też cię kochała. Pamiętaj o tym, kiedy będziesz umierał."


"- Przebywałem w ciemności - powiedział cicho. - Nie było tam nic oprócz cieni i ja też byłem cieniem. Wiedziałem, że nie żyję, że wszystko się skończyło, wszystko. A potem usłyszałem twój głos. Usłyszałem, jak wymawiasz moje imię, i to sprowadziło mnie z powrotem.
- Nie ja. - Clary miała ściśnięte gardło. - To Anioł sprowadził cię z powrotem.
- Bo go o to poprosiłaś. - Powiódł palcami po jej twarzy, jakby się upewniał, że jest prawdziwa. - Mogłaś dostać wszystko na świecie, a poprosiłaś o mnie.
(...)
- Ale ja nie chcę niczego innego na świecie."

""Kocham cię", chciała powiedzieć. "Izrobiłabym to znowu. Zawsze poprosiłabym o ciebie"."


"- Nie było tak źle, choć to już nie jest zakazany owoc, nie uważasz?
- Bywało gorzej - odparła z drżącym śmiechem Clary.
- Wiesz - musnął wargami jej usta - jeśli o to się martwiłaś, możesz mi zabraniać różnych rzeczy.
- Jakich?
Clary poczuła jego uśmiech na ustach.
- Na przykład takich."


"- Powiedziałeś, że idziesz się przejść! Jaki cholerny spacer zajmuje aż sześć godzin?!
- Eee, dość długi? – podsunął Jace."

"- Jace! - przerwała mu, podnosząc głos. - Zamknij się na sekundę i wysłuchaj mnie, dobrze?
Wzięła głęboki wdech i z niepewną miną spojrzała mu w oczy, a w nim wezbrało nieznane mu do tej pory pragnienie, żeby ją objąć i powiedzieć, że wszystko jest w porządku. Nie zrobił tego. Z doświadczenia wiedział, że rzadko "wszystko jest w porządku"."





poniedziałek, 28 listopada 2011

Kiciusie

Mam do oddania małe kotki ... potrafią już same jeść i załatwiają się do kuwety .  Zdjęcia zamieszczę później ... Jeśli ktoś byłby zainteresowany to mój telefon:
 535992799 :)


PS. Województwo opolskie , okolice Kluczborka 

niedziela, 27 listopada 2011

Do Paulinki

Najpierw musi być gorzej żeby było lepiej ...
Zawsze jestem z tobą !!!!
Cokolwiek by się nie stało !!!!
jestem z tobą :) 
uważaj na ściany !!!


cytaty dla Ciebie :



Koniec gry, mamy dość, wypadamy w out. Przecież tak toczy się los miliardów par 


:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::

Już zawsze będziesz jakąś częścią mnie, czy tego chcesz czy nie.









Christina Perri - A Thousand Years



Umierałam każdego dnia, czekając na Ciebie 
Kochanie nie bój się, kochałam Cie 
Przez tysiąc lat 
Będę cie kochać przez kolejne tysiąc!

środa, 23 listopada 2011

:::::::::::::::::::::::


::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::

,,Jestem widzem własnego życia.
Śmieje sie do bólu i łez.
Jak dobrze gram swa rolę,
za każdym razem inną maskę mam.
Gdy oglądam ten spektakl,
Myślę że...
To wszystko jest śmiechu warte!!!
Siebie obsadzam w głównej roli,
sama sie dziwię jak wiele twarzy mam.


Choć w oczach mam łzy, których nikt nie zauważy 
i uśmiech na twarzy.
Powiem sobie kolejny raz,
że jestem silna.
Za to przedstawienie musi trwać.
A role daje nam życie.
A gdy przedstawienie skończone...
To tak jak moje życie.''

::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::

Kiedy ucichnie mój ból zobaczę jeszcze tęczę na niebie
Kiedy obeschnie moja łza zapomnę ze poznałam Ciebie
Kiedy położę sie do snów nie zadzwonisz do mnie
Zamknę swoje uczucia i zachowam je dla siebie 
Głowę moją uniosę wysoko i spojrzę we wspomnienie
Zobaczę tak tylko różne kontury
Obejmę swoje ramiona, zapomnę i powiem ,,ŻEGNAJ''



:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::

Zapomnieć

Żyjąc w swoim świecie nie dostrzegamy nic po za nim... 
Nie potrafimy wyjść poza granice tego co nas boli i przeraża
Gnijemy tam bo innych miejsc nie znamy lub boimy się poznać ...
Zapominam...
Czasem zapominam że można być szczęśliwą i dawać szczęście...
Czasem zapominam ze można być szanowaną i szanować ...
Czasem zapominam o tym ze można kochać i być kochaną ...
Zapominam że strach jest potrzebny...
Zapominam ze życie MUSI boleć ...
Zapominam że trzeba cierpieć by doznać szczęścia ...
Zapominam ze jestem ważna ...
Zapominam że już nie kocham ...
I
Zapominam że jeszcze kocham...

Trzeba otworzyć okno tego świata !Musze zapomnieć...
Musze zapomnieć o strachu ...
Musze zapomnieć o bólu...
Musze zapomnieć o paraliżującej ciemności 
Musze zapomnieć o Tobie ...
 MUSZE żyć poza !!!


Wpuścić do środka to co jeszcze nie znane . To o czym jeszcze nie musimy pamiętać i to czego jeszcze nie musimy zapominać . Na zewnątrz może być nowy - lepszy świat przed którym bronimy się strachem .


Oczywiście może tam być też taki gnój jak w środku .



Do szkoły

Zaraz do szkoły...
Dzisiaj sprawdzian z biologi !!!
<Ratunku>


Liczę na 3 
(żebym się nie przeliczyła )




Jeszcze poprawa z chemii 
(nic nie umiem)
I sprawdzian z fizyki
(masakra)
Będę uczyć się dzisiaj :(

sobota, 12 listopada 2011

Adele - Set Fire to the Rain

Pozwoliłam mu upaść, mojemu sercu 
I kiedy upadło, podniosłeś się by rościć sobie do niego prawo
Było ciemno, byłam skończona,
Dopóki Twój pocałunek mnie nie uratował
Moje dłonie były silne, ale moje kolana zdecydowanie za słabe,
Bym mogła utrzymać się w Twych ramionach bez upadania Ci do stóp


Istnieje jednak inne oblicze Ciebie, którego nie znałam
Wszystko co mi powiedziałeś nigdy nie byłoby szczere
Wszystkie gierki, w które ze mną pogrywałeś zawsze zwyciężając


Ale podpaliłam deszcz
Obserwowałam jak pada kiedy dotknęłam Twojej twarzy
Cóż, płonął gdy płakałam,
Bo słyszałam jak wykrzykuje Twoje imię


Leżąc obok Ciebie mogłabym tak trwać
Zamknąć oczy, czuć Cię całą wieczność
Ty i ja, razem - nie ma nic lepszego


Istnieje jednak inne oblicze Ciebie, którego nie znałam
Wszystko co byś mi powiedział nigdy nie byłoby szczere
Igrałbyś ze mną zawsze zwyciężając


Ale podpaliłam deszcz
Obserwowałam jak pada kiedy dotknęłam Twojej twarzy
Cóż, płonął gdy płakałam,
Bo słyszałam jak wykrzykuje Twoje imię
Podpaliłam deszcz
I pchnęłam nas w płomienie
Cóż, poczułam, że coś umiera
Bo wiedziałam, że to ostatni raz


Czasami budzę się tuż przy drzwiach
Serce, które uwiodłeś chyba wciąż na Ciebie czeka
Mimo że między nami wszystko skończone
Nie mogę się powstrzymać od wypatrywania Ciebie


Podpaliłam deszcz
Obserwowałam jak pada kiedy dotknęłam Twojej twarzy
Cóż, płonął podczas gdy płakałam,
Gdyż słyszałam jak wykrzykuje Twoje imię
Podpaliłam deszcz
I pchnęłam nas w płomienie
Cóż, poczułam, że coś umiera
Bo wiedziałam, że to ostatni raz, ostatni raz
Och, nie,
Niech więc płonie, och,
Niech płonie,
Niech płonie!