niedziela, 3 marca 2013

...

Już od jakiegoś dłuższego czasu czekałam na jakiś znak ... na cokolwiek ...
miałam czasem ochotę by złapał mnie za rękę ale tak bardzo bałam się powiedzieć to na głos... uświadomić samej sobie co się dzieje ... Poważna rozmowa pomaga :) Dużo sie dowiedziałam... Znamy się teraz jeszcze lepiej a jeszcze tyle przed nami ...
Jest jeszcze trochę niejasności gdzieś w zakamarkach mojego umysłu i na dnie mojego serca ale wszystko przyjdzie z czasem. Nie będę się śpieszyć bo po co ? Mamy przed sobą całe życie : te ciężkie chwile które przyjdą i te piękne które nas odwiedzają.


 
 
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz