niedziela, 15 czerwca 2014

Koncert 13.06.2014 - COMA

Nie wiem jak zacząć... było wspaniale, cudownie, prześwietnie a to i tam za mało powiedziane. Coma grała w Kluczborku w piątek trzynastego (nie jestem przesądna ale to fajnie brzmi). Jest tyle słów które chciała bym tu napisać a jednocześnie wiem że cokolwiek napiszę to to będzie za mało.

Przyjechał Roguc i opanował sobą całą scenę, całą publiczność i całe moje serducho... poczułam się jakby melodia i słowa się we mnie wlewały a ja sama byłam przez chwilę muzyką... nie umiem tego inaczej wyjaśnić. Byłam tylko ja i muzyka. Stałam w tłumie dziwnych ludzi a oni przestali dla mnie istnieć. Nie spodziewałam się, ze ten koncert (mimo tego że Coma to mój ukochany zespół) wywrze na mnie aż takie wrażenie... To było magiczne. No i oczywiście nie było piosenki której bym nie znała więc mogłam w moim dziwnym transie śpiewać razem z Piotrusiem.

A wczoraj? Przyszłam na koncert Lemona ale (mimo że lubię Igora i go podziwiam) nawet w połowie nie urzekł mnie tak jak Coma. No i na koniec Ewa Farna... dziewczyna ma taki głos że drży ziemia i choć nie jestem jej fanką umiem docenić jej zalety.

Żaden wcześniejszy koncert na którym byłam nie był nawet w połowie tak udany (nie mówiąc już o magii jaką stworzył Piotrek). Kocham ten zespół i wiem że na 100% nie jest to ich ostatni koncert ze mną na widowni!



"Dokąd płynie miasto moich snów ?"

3 komentarze:

  1. Uwielbiam kawałki Roguca, ale po jego udziale w jednym z programów tv nie mogę na gościa patrzeć. Za to na Igora mogłabym patrzeć i patrzeć...

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam szanse być na koncercie Comy, ale niestety na juwenaliach zmarzłam i zmokłam tak bardzo, że nie byłam w stanie wytrwać do końca - szkoda.
    Chciałabym usłyszeć Farnę na żywo.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja Comę przestałem lubić po 2 płycie a na Roguckiego patrzeć nie mogę...wstręt mam, bo mam wrażenie, że im sodówka do łba uderzyła. No ale, to tylko moje spojrzenie, nie neguję tutaj bynajmniej niczego:) Dobrze, że ten koncert był rzeczą ważną i dobrą:)

    OdpowiedzUsuń