niedziela, 18 grudnia 2011

Już nie !!!

To nie jest tak ze nie mam serca ... ukrywam je by nie dać go zadeptać , tak jak mojej miłości . Nic nie jest juz realne. Nic juz nie istnieje. Jeden dzień bez ciebie. Dwa dni bez ciebie i czas leci ... telefon do ręki wzięłam ze 100 razy. Nawet znajduję Cię z kontaktach ale co ci powiem ?? Nie mam siły z tobą rozmawiać. Nie wiem co miałabym Ci powiedzieć. Myślałam ze z czasem dzwonienie do Ciebie stanie sie rzeczą naturalną. Ale nic juz nie jest naturalne. Dławię sie w sobie i nikt mi nie potrafi pomóc. Czasem nie potrafię sobie poradzić. Czuję ze coś jest nie tak. Kiedyś myślałam to zwykłe gadanie o tym jak to kogoś boli serce. Poczułam to ... naprawdę. Uciekam sie do tego by przed snem powiedzieć sobie jak bardzo Cie nienawidzę i wiesz co ?? Śnisz mi sie !! Mam Ciebie dość !! Nie umiem żyć bez Ciebie ale z tobą jest równie ciężko. Czuje ze jest we mnie dziura którą za wszelką cenę wypełnię. Nie chcę Ciebie !!! I mam nadzieje ze kiedyś będę miała kontrole nad tym co czuje i co sie we mnie dzieje bo jeśli nie to zwariuję. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz